"Szukam frajera" - tak chyba powinny być podpisane w dużej części propozycje handlowe użyszkodników gry
Rozumiem, że niektórzy chcą zarobić mniej lub więcej na transakcji, ale przeważnie są duże przegięcia lub liczenie na bezmyślność innych np. wymiana 40 szt rudy miedzi na 50 narzędzi. Raz miałem też wątpliwą przyjemność napotkać na gostka, który wystawił "dziwną" ofertę po czym odrzucał propozycje i via PM wyzywał od "kretynów".
Dlatego apeluję o odrobinę przyzwoitości.
No offence