Witam.
Postanowiłem odpalić settlersów po 4 miesiącach nieobecności i chcę was od razu zapytać o zmiany.
Czy w koncu naprawili walkę w tej grze tzn. czy dalej lepiej mucic po 2xxx rekrutow zamiast porzadnie robic żołnierzy ze stalowymi ?
Kiedy grałem miecze stalowe i żołnierze ich używający byli średnio użyteczni bo lepiej było masować rekrutów ew. dokładać ochotników.
Na handlu najlepiej sprzedawały się miecze żelazne.
O wiele bardziej opłacało się wysyłać słabsze wojsko w dużych ilościach niż inwestować w porządnych żołnierzy.
I czy są tu jakieś zmiany ?
Czy walka została w jakichś sposób udoskonalona/bardziej przystępna czy dalej schemat pierwszy atak 200 konnicy, drugi 200 rekrutów itp.
Dlaczego zmieniono piwo na napitek ?
Czy w grze może cokolwiek się zmieniło z dynamikę (wiem, że to raczej niemożliwe ale co tam, zapytam.) bo z tego co pamiętam to na tę grę trzeba było trochę czasu poświęcić a samo tępo postępu było potwornie wolnie w związku z tym dużo się siedziało a mało się wioska rozbudowywała a mimo to trzeba było zawsze regularnie doglądać.
Gdyby komuś się chciało odpisać i wymienić jakieś pozytywne zmiany był bym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam.