Po co produkować samemu?

Dajmy na przykład miecze stalowe (bez buffa, buff uwzględnimy później):
aby wyprodukować 1 miecz stalowy potrzeba:
2x stal
16x węgiel
co dalej (rozbijając stal na subprodukty)
4x żelazo
28x węgiel
co dalej (rozbijając stal na subprodukty)
8x ruda żelaza
40x węgiel

Zużywamy 40x węgiel na 1 miecz stalowy, aby wyprodukować 400 mieczy stalowych potrzebujemy 16000x węgla, co daje nam 40 paczek po 400 węgla. Przyjmijmy, że sprzedamy paczkę 400 węgla po 6,25 monety (w rzeczywistości sprzedamy co najmniej 2x jak nie 3x drożej).
40x 6,25 = 250 monet. Za tyle kupimy sobie na rynku 400 mieczy bez żadnego wysiłku.

Jaki jest sens budowania i ulepszania budynku, jeżeli możemy po prostu sprzedając węgiel kupić sobie te miecze?
Pominęliśmy jeszcze rudę żelaza, która też jest potrzebna w postaci 8x400 = 3200 rudy.
Przy stosowaniu non-stop jednego buffa (który de-fakto również kosztuje, trzeba by się wgłębić jeszcze w obliczenia ile rzeczywiście kosztuje 1 buff) możemy zwiększyć dwukrotnie produkcje mieczy, gdzie sytuacja (cena węgla do ceny mieczy) już będzie mniej więcej na równym poziomie. Jednak aby nie być stratnym przy produkcji mieczy, trzeba non-stop używać co najmniej 2 buffy. Non-stop, co jest raczej niemożliwe. Czyli aby w rzeczywistości nie być stratnym, trzeba by używać buffy na wszystkie budynki, przez 2/3 dnia, co jest b. trudne. Jaki jest w takim razie sens produkowania mieczy stalowych?! Inaczej mówiąc - jeśli masz produkcje mieczy stalowych i nie stosujesz buffów, to zniszcz te budynki i sprzedawaj węgiel na handlu Do tego zaoszczędzisz mnóstwo czasu, który by zszedł na produkcje.

po co kupować jak z przygód masz ich dużo?

czyli buduj tylko smolarzy i nic więcej, a wszystko inne sobie kupisz za wegiel (jesli ktos go będzie od ciebie chciał)....powodzenia...

Tubis79, a co jest nie tak? powodzenia? dzięki.

PS. W razie czego nie wgłębiałem się dokładniej w analizę z buffami.

Bez mieczników stal można sie doskonale obejść, na etapie gry 30-39lvl żołnierzy praktycznie ma sie stałą ilość i się ich nie traci, tak samo z wybornymi łucznikami, w trudniejszych przygodach są straty ale łatwo można je nadrobić nagrodami za przygody. Z tego co widzę na handlu to paczka mieczy stalowych waha sie od 230-260 monet, czy ktoś kupuje nie wiem, ale widzę ze ofert jest dość sporo.
Cały łańcuch do mieczy stalowych jest dość zasobozerny i pozwoleniożerny, wiec jak ktoś zamiast w miecze by poszedł w chleb to by na tym źle nie wyszedł bo jest on potrzebny nonstop do produkcji ludzików.

no tak, dokładnie, ale sądzę, że miecze stalowe to jedynie przykład, a takich "rodzynków" jest więcej, np. kopalnia złota

kopalnia złota jest takim rodzynkiem? rozwiń myśl swoja dlaczego

Odnośnie kopalnie złota i w ogóle całego łańcucha to na forum jest kilkanaście tematów, i wg mnie opłaca sie to stawiać, koszty są dość spore zwłaszcza dla ludzi z 2x lvl, ale monety to najpopularniejszy środek płatniczy w grze, a także bez nich po na pewnym etapie nie dasz rady sie rozwijać, albo będziesz siedział nonstop handlując, wyszukując ciekawych ofert aby je zdobyć, albo postawisz cała linie i będziesz zaglądał kilka razy w ciągu dnia zeby zbuffowac a ilość monet bedzie rosła.

Teraz moze sie nie oplaca mieczy stalowych ale na lepszych przygodach zolnierze gina :) nie mowiac juz jak bedzie pvp jak to bedzie wygladac moze wtedy trzeba bedzie ich robic wiecej szkoda tez ze nikt nie napisze jakiegos szkicu jak to pvp ma wygladac z administracji mozna by sie przygotowac ekonomicznie pod tym katem w produkcji uzbrojenia :]

Osobiście uważam, że nawet jeśli się bardzo nie opłaca stawiać linii produkcyjnej danego surowca to dobrze zawsze ją mieć nawet gdy produkcja ma być wstrzymana.

Co do kopalni złota to faktycznie sam wielokrotnie przeliczałem i w podstawowej wersji się jej nie opłaca stawiać. Jednak należy mieć linię do wytopu sztabek i mennicę jak również miejsce na kopalnię.

wiadomo, że trzymanie linii produkcyjnej złota bez buffów jest idiotyzmem. Jednak z doświadczenia wiem, że czasami człowiek zapomina zastopować produkcję i potem np. przez 12h traci niebotyczne ilości surowca co przemawia za nie stawianiem.

osobiście preferuję układ 1lvl mennica / 2lvl wytop / 5lvl kopalnia złota.
stawiamy kopalnię złota i z różnych bonusów zwiększamy zasób złoża... ostatnio z misji i bonusów za opóźnienie miałem złoże 3k rudy. Do tego łapka i 9k rudy było wyeksploatowane. Oczywiście jak się złoże kończy to pauzujemy kopalnie i czekamy na okazję do zwiększenia jej zasobów.

W tym natomiast czasie sprzedaję surowce. Najlepiej schodzą młotki 400 za 18-21g
z węglem i resztą jest trochę gorzej ale za węgiel wycisniemy 10-14g
natomiast marmur i lisciaste schodzą błyskawicznie za 15g... (można próbować ponad 20g schodzą,,, ale dużo wolniej)

i teraz bez buffow mamy:
300 brył -> 150 sztabek (1200 węgla) -> 35zł
kopalnia (1400 desek, 1400 marmuru, 1500 młotków)

na handlu:
1200 węgla = (3x12g) = 36zł
1400 desek + 1400 marmuru = (7x15) = 105zł
1500 młotków = (4x18) = 72zł

razem = 213zł !


z bufami:
600 brył -> 600 sztabek (2400 węgla) -> 300zł
kopalnia (1400 desek, 1400 marmuru, 1500 młotków)

na handlu:
2400 węgla = (3x12g) = 72zł
1400 desek + 1400 marmuru = (7x15) = 105zł
1500 młotków = (4x18) = 72zł

razem: 249zł!

buffy:
*pominięte czasy dojść do magazynów
6h -> 120 ryb, 60 chleba, 20 wędlin

kopalnia złota (wybaczcie ale nie mam teraz .,.. chyba 6min było)
lvl 1 -> 300 x 6min = 30h (lvl 5 -> 6h)
wytop
lvl 1 -> 300 x 12min = 60h (lvl 2 -> 30h)
mennica
lvl 1 -> 150 x 24min = 60h

razem : 150h
150h = 25buffów (3000 ryb, 1500 chleba, 500 wędlin) ponad 100zł



tak więc polecam mieć linię do produkcji złota, jednak kopalnie pauzować i dodawać surowcę... w momencie gdy nam zabraknie do przetopu.
W pauzie sprzedawać surowce. Pamiętajcie, że jako bonusy często się dostaje sztabki albo rudę złota ;) sprzedawać ich się nie opłaca.

Pozdrawiam

Co do trzymania jakiejś linii produkcyjnej, jeżeli się jej nie używa, dajmy na przykład Miecznik Stal i Miecznik Żelazo, to na opcję trzymania nie używanych, może sobie pozwolić osoba co kupiła pudełko albo klejnoty.

Osoby grające bez zakupionych klejnotów muszą wybierać, albo idziesz w brąz i piekarnie i robisz przygody w miarę systematycznie, albo masz wszystkie typy mieczników i robisz tych przygód mniej.

Dla nieświadomych dodam że, na 36-38poziomie, bez zakupu klejnotów i wydawaniu ich na jakieś bonusy. Można mieć 175pozwoleń, 155 za podbicie wyspy i 20zakupionych za logowanie i wbijanie poziomów.

A łańcuch produkcyjny do złota jest jak najbardziej opłacalny, w moim przypadku nie stawiam, kopalnie tylko ją wyłączam, jak się kończą.

Cytat:

---

Zamieszczone przez xKAPEx

tak więc polecam mieć linię do produkcji złota, jednak kopalnie pauzować i dodawać surowcę... w momencie gdy nam zabraknie do przetopu.

---

Przy zalozeniu, ze srednia cena doladowania wynosi okolo 250 monet, bazujac na samych doladowaniach produkujesz de facto z 50% wydajnoscia (bo polowa zrobionych monet wchodzi w koszt ich wyprodukowania). Jesli stopujesz kopalnie albo rosnie cena doladowan to ta szybkosc spada jeszcze bardziej.
Na niskich levelach nie jest to problemem (bo sie mozna nacieszyc z samego faktu posiadania zlota, zamiast jego nieposiadania), ale na wyzszych produkowanie 200-300 monet dziennie to jest problem i daleko sie na takiej produkcji nie zajedzie. Trzeba wtedy albo postawic 2-4 dodatkowe kopalnie i je nieustannie ladowac (ergo - raz albo 2 razy dziennie po 3-5 papug), albo pojsc po rozum do glowy i rozbudowac samoczynna produkcje surowcow oraz budowac nowe kopalnie.

na początku też chciałem papugi kupować ale jak policzyłem to nie ma kompletnie sensu.
3 mennice i 3 piece złoto na 3 i już niebawem na 4tym lvlu i do tego :
1 kopalnia złota na 5tym lvl i doładowywana jak z przygód wpadnie - odpalam ją jak się uzbiera 1700+ na króliczej łapce na 3 dni
7 kopalń na 2 lvl na normalnych bufach kosze i kanapki i zawsze mam rudy złota dużo w nadmiarze a nie zawsze pracują kopalnie a mennice non stop.
mam 3 geologow wesołych co mi ułatwiają z tymi kopalniami i kasuje kopalnie tuz przed końcem.
Marmur i deski i narzędzia na stawianie to produkcja własna więc nic nie muszę kupować.

niektórzy stawiają mennic 5-6 sztuk na 3 lvl ja wole 3 na 4tym ponieważ ilość bufów jest ważna.
po za tym mój przyrost złota wystarcza na moją wioskę a z czasem jak już się powzmacnia budynki gdzie dużo monet potrzeba to monety będą potrzebne tylko do odkrywców i stracą na wartości tak jak na początku cenny był marmur a już nie jest. Monety to etap przejściowy w rozwoju wioski.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ToRsTeN

z czasem jak już się powzmacnia budynki gdzie dużo monet potrzeba to monety będą potrzebne tylko do odkrywców i stracą na wartości tak jak na początku cenny był marmur a już nie jest. Monety to etap przejściowy w rozwoju wioski.

---

Bardzo mocno sie mylisz.

Po pierwsze, jesli planujesz cokolwiek kupowac za monety, to etap ukonczenia upgradow budynkow za monety bardzo mocno sie przedluza, szczegolnie jesli kupujesz od ludzi rezydencje (wydajesz na domki i pozniej po 1k monet na upgrade kazdego z nich). Po drugie, jesli chcesz w miare wydajnie expic na pozniejszych levelach, nie mozesz pozwolic sobie na robienie takich przygod jakie wpadna w rece, tylko zbierasz monety i kupujesz te najbardziej efektywne. Po trzecie, znowu jesli chcesz wydajnie expic, to bedziesz musial sporo surowcow dokupywac (bo przez ograniczona ilosc budynkow jakie mozesz postawic nie bedziesz ich w stanie tak szybko produkowac).

sparkz po części masz racje.
Tylko że w handlu monety już tracą na wartości i główną waluta chyba będzie granit.
Co do potrzeby kupowania lepszych przygód to mam 14 odkrywców i przynoszą mi może nie najlepsze ale wystarczającą ilość przygód.
Co do expienia to wbiłem 42 lvl i się jakoś nie pcham teraz z lvlem a raczej w rozwój wioski tzn w wzmacnianie a do tego to większość przygód się nadaje.
Nie zależy mi na 48+ lvl szybko a stopniowo też dobije. 42 lvl już daje w tej grze większość aspektów gry gdzie można się bawić.
Wyścig szczurów mnie nie interesuje bo jak widzę jak kupują wikingów za realną kasę a wychodzi to pewnie z kilkanaście zł lub może i nawet kilkaset dziennie to ja odpadam.
Wyższe lvle też coś dają ale już nic wielkiego a i tak się wbije tylko może 2x dłużej niż kilku na serwie ;)

46 przygody wyższe
48 puszkarz

sparkz chyba opisywał sytuacje kogoś kto nie kupuje diamentów, dla kogoś kto ma tych 4 odkrywców jest nie realne szybkie expienie bez kupowania przygód od innych graczy.

NA cholerę mi smolarze jak mam kopalnie węgla. I zamiast bawić się w handel to buduję kopalnie i produkuje wojsko. Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ToRsTeN

monety już tracą na wartości i główną waluta chyba będzie granit.

---

Granit jeszcze dłuuuugo nie będzie główną walutą bo jednak do podniesienia wszystkich podstawowych ważnych budynków (gospodarstwa, tartaki, węglary, rezydencje etc) które umożliwają w miarę luksusowe expienie na przygodach trzeba niebotyczne ilości monet (po 500 na każdy budynek + 1000 na rezydencje). Poza tym zauważ, że granit wbrew pozorom jest dośc łatwo dostępny - np. w misji Mroczni kapłani wypada niemal zawsze po 200-300, Wyspa Piratów ponad 800 (a są to "podstawowe" misje, które można robić już na 32 lvl spokojnie bez kupowania za kryształy bonusów) zaś "złoto" wypada JEDYNIE w postaci grudek, sztabek bądź doładowań do kopalni (a więc ktoś bez procesu produkcyjnego jest, delikatnie mówią, w dolnej czesci pleców :-) i musi sprzedawać nieprzerobione surowce za monety z niekorzystnym przelicznikiem), a monety jako takie są jedynie w kilku misjach (tych natrudniejszych i wymagających sporych nakładów np. Wiktor Podstepny) a szansa na ich wydrop nie jest wielka i są to ilości 150-300. Reasumując - potrzebujesz, tak pi raz oko, 10-20k monet na podniesienie podstawowych budynków o jedno oczko, ile zajmie produkcja monet na nie? A ile by zajął wydrop wyłącznie z misji?

10-20k monet piszesz i mniej więcej masz racje czyli jak ja produkuje 1,4k monet dziennie to dużo dni mi to zajmie?
rezydencje dużo monet pochłoną ale obecnie mam ich zapas i populacji 4400 która starcza na grę więc to nic pilnego ;)

Torsten, nie rozumiesz chyba słowa pisanego (bez urazy) więc Twoje zdanie jest mało wartościowe ale mimo to odpiszę: nie piszę o sytuacji zbuffionych koksów 40+ lvl z powykupowanymi premkami (bo ile jest takich ludzi na serwerze, 10-20 osób?) którzy na dodatek zaczynali grę w pre-becie i już wtedy mieli budynki na 4 poziomie (dodatkowo obłowili się złotem na wejściu od tych, którzy zaczynali grę później i np. kupowali marmur za monety w przeliczniku 1:1) tylko o sytuacji WIĘKSZOŚCI, bo to WIĘKSZOŚĆ kreuje rynek. A większość graczy ma tak jak ja 32-36 poziom, z trudem robi po jednej przygodzie z 2-3 dniowymi przerwami, złota ma tyle co kot napłakał, bo stać ich na jedną kopalnię raz na 2-3 dni a to też tylko na 2-3 poziom. Dla takich ludzi jak ja złoto wciąż jest na wagę... złota :-) a granit i deski egzotyczne to tylko niepotrzebny dodatek wyskakujący z misji bo z budynków póki co większość "podstawowych" budynków mam na 3 poziomie a one nie wymagają do ulepszenia lepszych surowców. Takich graczy jak ja są setki i póki choćby połowa z nich nie przeskoczy z poziomu "leszcz bez złota" na poziom "kasiasty master" to monety pozostaną najważniejszą walutą.

piszesz ze masz 3lvl budynkow i nie potrzebujesz granitu i desek egzotycznych? to sprawdz 4 lvl tartak lisciasty albo marmur!!!!! powodzenia

Kolejny z problemami z czytaniem ze zrozumieniem - pisałem o PODSTAWOWYCH budowlach: smolary, tartak iglasty i drwale, rezydencje no i największy problem - farmy, to ich ulepszenie z 3 na 4 poziom zajmuje najwięcej kasy, ulepszanie tartaku liściastego i marmuru jest w sumie bezcelowe, gdyż tych surowców nie używa się już tak dużo w "średniej" fazie gry - kiedy stać nas na to, żeby odbudować wszystkie kopalnie węgla i żelaza i postawić kopalnie złota - a przydają się dopiero w znacznie późniejszej fazie gry gdy budujemy po 2-3 kopalnie złota dziennie

Ulepszenie marmuru i tartaków, choć jest drogie to pozwala zaoszczędzić pozwolenia, nawet dwa, bo przy mniejszej liczbie kamieniarzy będziemy mieli takie samo wydobycie ;p Ja skasowałem dwóch kamieniarzy dzięki tym upom i surowców mi styka.